Hej wszystkim! Ostatnio oglądałem reportaż o tym, jak Katowice zmieniają się w kierunku nowoczesnych technologii i gier komputerowych. Było tam sporo o inwestycjach w urbanistykę, rewitalizacji terenów poprzemysłowych i tworzeniu nowoczesnych biurowców. Ale zastanawiam się – czy to nie jest zbyt ambitny plan? Przecież zmiana wizerunku miasta z przemysłowego na technologiczne to nie tylko budynki, ale też mentalność, edukacja i społeczność. Czy faktycznie widać tam tę zmianę „na ulicy”? Czy to nie jest tylko strategia na papierze, którą pokazują w mediach?
Fóruns
The great place to discuss topics with other users
